Czytanie reportaży wcielonych „Przez ruiny i zgliszcza. Podróż po stu zgładzonych gminach żydowskich w Polsce” Mordechaja Canina w Wielkopolsce
• 11 kwietnia, czwartek, Wągrowiec, Księgarnia Locum, rynek 23, godz. 18.15
współorganizator: Wągrowieckie Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne im. Stanisława Przybyszewskiego
• 12 kwietnia, piątek, Poznań, Atelier WIMAR Stowarzyszenie Łazęga Poznańska, ul. Św. Marcina 75, godz. 17.00
• 13 kwietnia, sobota, Piła (w trakcie ustaleń), godz. 17.00
Patronat medialny: Miasteczko Poznań
Wszyscy będziemy moderatorami czytania lektury – osobno, obok, wspólnie – jakkolwiek – otwartej rozmowy, o rzeczach, które nie są łatwe. Zakładamy nieprzewidywalność, polemikę, bo i książka zachęca do interpretacji i dzielenia się własnymi refleksjami.
Rzeczywistość powojenna lat czterdziestych, kiedy to wszyscy czekali i zastanawiali się: jaka będzie Polska? W odniesieniu do dnia dzisiejszego podobieństw jest mnóstwo. To samo czekanie i jeszcze więcej pytań, które namnożyły się z upływem lat? Postawy, działania, intencje, obawy, pamięć i tożsamości narodowe, światopoglądy, spory i wielka polityka, mają wpływ na nasze relacje. Nie jest więc bez znaczenia, z jakim bagażem rodzinnych i sąsiedzkich historii zasiądziemy do wspólnego czytania reportaży wcielonych pt. „Przez ruiny i zgliszcza. Podróż po stu zgładzonych gminach żydowskich w Polsce” Mordechaja Canina. Czy nam się to podoba czy nie punktem odniesienia w życiu jest historia, nawet jak jako społeczeństwo nie jesteśmy tego świadomi.
W wydarzeniu udział wezmą: literaturoznawcy, historycy, socjolodzy, antropolodzy i animatorzy społeczni (w zależności od ustaleń) oraz Krystyna Bratkowska (wydawczyni)
Podczas spotkania będzie można nabyć książkę w przystępnej cenie.
***
Książka po raz pierwszy ukazała się w Izraelu w 1952 roku. Na jej polski przekład trzeba było czekać do grudnia 2018 roku. Autorem jest Mordechaj Canin – pisarz i dziennikarz, uczestnik kampanii wrześniowej 1939 roku, który podczas wojny dotarł przez Japonię do Palestyny, w latach 1945–1947 kilka razy przyjeżdżał do Polski, by zobaczyć i opisać kraj po Zagładzie.
„Jeździłem po ruinach i zgliszczach stu zgładzonych gmin żydowskich w Polsce. Byłem pierwszym i jedynym pisarzem żydowskim, który odbył taką podróż, ale nie podróżowałem jako Żyd. Mój brytyjski paszport, jaki miałem wówczas w kieszeni, pozwolił mi udawać angielskiego dziennikarza” – tak zaczyna się ten zbiór reportaży.
Canin z wielkim bólem porównuje tę rzeczywistość lat czterdziestych z tym co było wcześniej. On ciągle podkreśla, że przez całe wieki to byli sąsiedzi, że pomimo różnych zatargów czy antysemityzmu jednak były to dwa narody blisko ze sobą związane. Jest nawet w stanie to zrozumieć, że Niemcy doprowadzili do jakiejś zupełnej brutalizacji i zezwierzęcenia tych relacji, ale bardzo trudno mu się z tym pogodzić. [prof. Monika Adamczyk-Grabowska, tłumaczka książki]
Mordechaj Canin, „Ruiny i zgliszcza”, przeł. Monika Adamczyk-Garbowska, wstęp Łukasz Krzyżanowski, Wydawnictwo Nisza we współpracy z Żydowskim Instytutem Historycznym, 2018